poniedziałek, 13 lipca 2015

LEGO: The Hobbit part 3

Znów pograłem w LEGO: The Hobbit. Kompania Thorina Dębowej Tarczy dotarła do Rivendell. Pewna osoba próbowała zbudować most, lecz coś pękło mu w krzyżu i nie dał rady. Jednak Thorin zbudował go. Tak na marginesie, budowanie dużych obiektów w tej grze ma własną minigrę polegającą na wybieraniu obiektów przedstawionych na obrazku. Później rozpoczęła się misja o niepozornej nazwie "Pieczeń Barania". Polegała ona na uratowaniu Bilbo i krasnoludów z rąk trolli. Cała misja była tak jak poprzednia, średnio trudna, ale ta była nawet trochę trudniejsza. Używać trzeba było różnych rodzajów broni - miecza, łuku i procy. Nareszcie sytuację ratuje Gandalf rozwalając skałę i wpuszczając promienie słoneczne na obóz trolli. Stwory zamieniły się w kamień a krasnoludy, Bilbo i Gandalf nie zostali zjedzeni.

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz